Hejka:)
W dzisiejszym poście postanowiłam podzielić się z Wami odrobiną swojego prywatnego życia. Przedstawiam Wam sprzęt sportowy bez którego nie wyobrażam sobie treningu. Może ten krótki post zainspiruje Was do nabycia kilku nowości;).
1) Piłka fitness
Uwielbiam ćwiczyć na piłce! Jest tyle ciekawych zestawów, że ciężko się znudzić. Warto jest zainwestować w nią 40 zł i włączyć ją do swoich treningów.

2) Obciążniki
Na dzień dzisiejszy towarzyszą mi podczas każdego treningu na pupę itp. Oj wtedy można poczuć pracujące mięśnie. Ćwiczenia z obciążeniem są świetne! Nie bójcie się ich! Jeżeli chodzi o koszt takich obciążników, to 1,5 kg kosztuje około 50 zł.

źródło: www.google.com
3) Skakanka
Wystarczy najzwyklejsza, kupiona w supermarkecie. Za swoją zapłaciłam około 10 zł.

źródło: www.google.com
4) Hula Hop
Posiadam jeszcze takie z kulkami masującymi, jednak uwielbiam to. Kosztuję około 20 zł i naprawdę daje efekty. Jeżeli miałabym wybierać pomiędzy tym a takim bardziej profesjonalnym, to biorę to. Tamto praktycznie nie jest przeze mnie używane. Bawi się nim moja siostra, która czasami do mnie przyjeżdża.

źródło: www.google.com
5) Ekspander
Zakupiłam kiedyś w Lidlu za 20 zł. Uwielbiam z nim ćwiczyć. Jeżeli chcecie, to mogę kiedyś przygotować post o ćwiczeniach z wykorzystaniem tego sprzętu.

źródło: www.google.com
6) Hantle
Ich zamiennikiem mogą być butelki, puszki czy inne domowe przyrządy. Jednak warto jest zakupić sobie ciężarki z większym ciężarem. Wszystko zależy od Was jakie wybierzecie :).

7) Taśmy rozciągające, mata do ćwiczeń, mini piłeczki
Mata do ćwiczeń całkowicie zmienia komfort treningu. Myślę, że każda osoba, która zamierza regularnie trenować, to posiada taką w domu. Jeżeli chodzi o taśmy rozciągające, to z całym sercem polecam! O nich również przygotuję osobny wpis na blogu. Małe piłeczki, które ściskam w dłoniach idealnie nadają się do treningu na klatę piersiową.

źródło: www.google.com
To jest taki podstawowy sprzęt sportowy, który warto mieć w swoim domu.